Do dziś pamiętam jak ciężko było mi zdecydować, w jakiej pracy dobrze bym się czuła. Pracowałam, jako sprzedawca, pomoc biurowa a nawet specjalista do spraw handlowych jednak z żadnej z tych firm nie czułam się spełniona zawodowo. Nie dopuszczałam nigdy do siebie myśli, że mogę do emerytury męczyć się w pracy, która mi absolutnie nie odpowiada. Również chciałam godnie żyć, by na nic mi nie brakowało. Jak wcześniej wspomniałam za wszelką cenę chciałam umocnić swoją pozycję zawodową w takim kierunku, który by mnie usatysfakcjonował. Praca, jako specjalista do spraw handlowych by mi odpowiadała, natomiast nijaka umowa i małe zarobki przekreślały mnie w tej firmie. Spróbowałam swoich sił, jako kierownik zespołu, to była dobra decyzja. Odkryłam w niedługim czasie, że ta praca daje mi poczucie bezpieczeństwa. Szef docenia mnie a ja na tym stanowisku czuję się rewelacyjnie. Fascynujące jest to, że udało mi się osiągnąć spełnienie zawodowe. To jest coś pięknego, gdy wstaje się rano i czuje się, że chce się iść do pracy. Cieszę się, że udało mi się udowodniłam sobie i innym, na co mnie stać.
sierpień
9