Wreszcie doczekałam się awansu. Kilka lat stagnacji musiało zaowocować awansem w naturalny sposób, było to tylko kwestią czasu, zwłaszcza iż w firmie to już tradycja, że na lojalnych pracowników czeka kierownicze stanowisko z czasem. 
Miałam nadzieję na zostanie kierownikiem zespołu po osiągnięciu pewnego poziomu sprzedaży, jednak jakoś nie dostrzeżono moich wysiłków i nie było wakatu na stanowisku kierowniczym. Tym razem całkowicie nieoczekiwanie dostałam nominację z której się ogromnie ucieszyłam, bo przecież tyle czekałam. Od poniedziałku ruszam do pracy już jako kierownik zespołu Włocławek. Czuje się dumna z siebie, a przede wszystkim wdzięczna jestem szefostwu, które mi zaufało powierzając dowodzenie nowym zespołem pracowników sprzedaży w regionie. Co prawda nie dostałam świetnego okręgu, jednak od czegoś należy zacząć. Teraz mogę się w pełni wykazać, co potrafię i wierzę, ze wraz z moimi podwładnymi utworzymy zgrany zespół z korzyścią dla całej firmy.
czerwiec
22
Naturalny awans na kierownika
Komentarzy (2)
Dodaj komentarz
Można dużo dobrego powiedzieć o kierownikach zespołu.
Awans na stanowisko kierownika zespołu jest możliwe jedynie w przypadku dobre pracy.