Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.
Jak muszkieterowie odpowiadamy jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. To motto przyświeca zespołowi, którym kieruję już od roku. Oczywiście na początku, kiedy obejmowałem stanowisko jako kierownik zespołu nie było łatwo. Słyszałem, że ktoś nie będzie nadstawiać przysłowiowego karku za tych mniej pracowitych. I racja! Powiedziałem oficjalnie moim pracownikom, że wcale... Czytaj więcej